Forest photo and not only. . .

Siemka ! ;D

Mam Wiki  = zdjęcia
A zdjęcia mamy kamerkowe, przez telefon i oczywiście lustrzanką. ;) Boziuuuu !!! Przez to przerabianie zdjęć przy laptopie tak mnie oczy bolą że masakra + pisanie BLOGa! -.- Okk.  Ale napiszę go dzisiaj i już z głowy na kilka dni. ;D 

Kilka dni temu wyciągnęłam cudem Wiki na zdjęcia podczas zachodu słońca. Kuurde ! Efekt świetny !!! ;D W każdym razie mi bardzo podobają się te zdjęcia! ;) Kilka mam ich przedstawię. ;) 

A wczoraj Wiki robiła mi zdjęcia ;) 

Początkowy plan był taki: idziemy na polną dróżkę, zdjęcia na drodze i w kukurydzy i inne pomysły, ale z tego że Basia MÓZG - nie wzięłam karty. No więc co ? Wracamy się po kartę ale że Wiki już nie chciało się iść kawałeczek jeszcze raz to porobiła mi kilka zdjęć na ogrodzie. 

Co tam że szpilki mi się wbijały w mokrą ziemię, co tam że nasze podróbki "vansów" się pomoczyły, efekt niektórych zdjęć przypadł mi do gustu. :)

 A dziś zdjęcia jak nazwa pokazuje w lesie ;D 

Głównym obiektem zdjęć był kamień. -.- No ale cóż... Co innego może być w lesie oprócz drzew i jakiegoś kamienia. A byłby więcej zdjęć np. na drodze ale że ludzie byli niedaleko to już nie chciałyśmy sobie robić jeszcze większej wiochy. ;D  Wystarczy że zadajemy się ze sobą ! :D

Nie mam pojęcia dlaczego, ale bardzo podobają mi się moje nogi na zdjęciach w tych szpilkach. ;o Przepraszam za "skromność". A u Wiki bardzo podobają mi się jej oczy <3.

Ten sweterek bardzo, ale bardzo przypadł mi do gustu :o

Sweterek - Moschino 

Także to tyle.

Dzięki za cierpliwość... Bo ten wpis jest dość duży / długi... :o 

OK.

Siema ! ;)

Z racji tego że mam Wiki przez jeszcze ponad 1,5 tygodnia postanowiłam pokazać wam kilka wspólnych zdjęć. A zdjęć mamy już sporo ale pokaże wam tylko takie, za które Wiki mnie nie zabije. ;) 

Co prawda znamy się już ponad 13 lat !!! Łooooł... Jak nam to wszystko szybko zleciało... I wciąż udajemy scenki jak się poznałyśmy. ;o Uwielbiam się z nią wygłupiać bo jako jedna z nielicznych osób nie ocenia mnie po tym, jak się zachowuje wręcz śmiejemy się same z siebie i zawsze jest wesoło ! ;) 

Czasami trudno jest nam się dogadać co mamy robić. -.- Od poprzedniego tygodnia staram się ją namówić na Dąbrowę lub na niebieską... Ale tej się nie chcę bo za gorąco, za zimno ;o Boożeee !!! Co za kobieta! 
A nasze wczorajsze oglądanie gwiazd... Całkiem spoko. Jeśli całkiem spoko to robienie zdjęć to tak. ;D Było wspaniale ! ;D Uwielbiam te nasze mordy na zdjęciach. Kilka zdjęć cudem  nam się udało. ;) Miałyśmy także oglądać na dworze film ale że żaden jej nie przypodobał do gustu too.... Skończyło się na obejrzeniu ok. 30 minut "Hannibal - po drugiej stronie maski" mnie osobiście podoba się ten film ale Żmijowska nie potrafiła skupić się na filmie bo balony były ciekawsze ! ;D hahaha.. -.- 

Nie lubię czegoś takiego jak siedzenie na dupie i nic nie robić! Wolałabym jechać gdzieś rowerem... Ale wyciągniecie mojego lenia gdziekolwiek ostatnio prowadzi z cudem ! Dobrze że mamy rozrywki w domu np. filmy, które mi już powoli zaczynają się nudzić ;o! ale znalazłyśmy fajną stronę, na której można poznać fajne osoby - chatruletka - i ten moment gdiy wczoraj napisałam kolesiowi że chcę go zabić jak w filmie ze "Smiley" <3 - bezcenne - No ale cóż...  Śmierć się nie powiodła a ja zaraz śmigam się uczyć. Tak, nauka w wakacje. 
A kilka minut temu wróciłam ze sklepu z moim Gnojem <3  I nasze kapselki się zgrały ! ;D

A wczoraj trochę pobawiłam się w "kosmetyczkę" i "makijażystkę". Fajnie wyszedł mi efekt... Ale szkoda że na zdjęciu tego nie widać. ;c 

Mam nadzieję że was tutaj nie zanudziłam bo jakoś od jakiegoś czasu nie mam ochoty tutaj wchodzić i ogólnie nie mam ochoty na nic. Także tego...  Paa ;*

A i jeszcze jedno. Dodałam przycisk "Lubię to" więc jeśli podoba Ci się mój BLOG i masz chęć to naciśnij ten przycisk. ;)

Z góry dziękuje. ;*

Eighteen ♥

Siemka ! ;)

Dziś zamęczę Was trochę zdjęciami z Mojej 8nastki. :) Impreza nie wyszła tak jak oczekiwałam ale ważne że innym się podobało. :) Kuurde ! Dawno nie byłam tak zła na kogoś czyli na DJ'a, bo załatwił kolegów zamiast siebie nic mi o tym nie mówiąc ale szczegół... -.- Aż z tego wszystkiego chciało mi się płakać ale miałam przy sobie Roberta i mi pomógł ogarnąć to wszystko. :) 

Dziękuję. ;* 

I wszystkim dziękuję za przybycie i za zabawę. ;** 

I na koniec pochwalę się DROBNYM prezentem od Roberta.  ♥

A na tym zdjęciu są wszystkie misie ♥

Biedronka - od Bartusia

Miś po prawej - od Oli

a ten na górze - od Madzi  

I zawieszka od Roberta od razu przypadła mi do gustu. Chociaż w biżuterii mamy podobny gust  ♥